Live, love, laugh...

Miałam chwilkę wolnego czasu, więc wykorzystałam ją na przygotowanie kolejnego wpisu w dzienniku. Tym razem jest bardzo niebiesko. W roli aniołka wystąpił stempel Santoro, a do stworzenia skrzydeł wykorzystałam maskę z motylami :-) Mam nadzieję, że udało się stworzyć wrażenie aniołka unoszącego się na tle nieba.

I had some free time to create yet another art. journal. This time it's so blue. To make the angel I used Santoro stamp and a mask imitating butterflies :-) Hope I managed to create an image of an angel floating in the sky.

 

 



Wpis bierze udział w wyzwaniach:

ATC

Towarzystwo Dobrej Zabawy
" Komu w drogę, temu...skrzydła, dzięki którym dostaniesz się wszędzie, nawet jeśli te podróże są TYLKO w Twojej głowie".

Świat Stempli

 

 

Art journal z Santoro

To już trzeci art. journal z laleczką Santoro. W moich zbiorach mam jeszcze jedną, więc pewnie niebawem powstanie z nią kolejny wpis lub kartka :-) W tym wpisie zastosowałam jak zwykle moje ulubione media: białe i przeźroczyste gesso, kredki akwarelowe i Gelato, tusz Distress Vintage Photo i tusz StazOn JetBlack. Cytat, który tu użyłam znalazłam w necie już jakiś czas temu i czekałam na odpowiedni moment, żeby go wykorzystać.

It's already my third art. journal page with Santoro stamp. I've got one more in my stash so I guess another art. journal of this type or a card will be made soon :-) Here I used my favourite medias: white and clear gesso, watercolour crayons and Gelato Crayons, two types of inks: Distress Vintage Photo and StazOn JetBlack. I also used a quotation which I'd found some time ago on the Internet and was looking for an opportunity to use it.

Art. journal wędruje na wyzwania:

123 Scrapuj Ty

ATC wyzwanie nr 5

oraz

Diabelski Młyn